Robię postępy! Dziś, na mojej drugiej lekcji laotańskiego ułożyłam zdanie: Codziennie mam nowego chłopaka :) Wspaniale,nie? Nie muszę dodawać, że wszyscy pękali ze śmiechu :P Ułożyłam też zdanie w czasie przeszłym i przyszłym. Trzeba powiedzieć, że gramatyka laotańska do najtrudniejszy nie należy :) Phop kan mai my yn! (See you tomorrow!) :)
Thursday, October 4, 2012
0 comments:
Post a Comment